Zalew i zapora w Goczałkowicach

Zalew i zapora w Goczałkowicach
Zalew i zapora w Goczałkowicach – gdzie to jest?
Zalew i zapora w Goczałkowicach należą do bardziej znanych atrakcji tej miejscowości, chociaż od części zdrojowej jest tu dość daleko. Proszę nie pomylić więc z popularnym stawem Maciek, który znajduje się dosłownie obok stacji Goczałkowice – Zdrój. Wszyscy, którzy mają problemy z chodzeniem pod zaporę mogą podjechać samochodem, albo kursującym tu meleksem.
Wielka woda dla Śląska
Jezioro Goczałkowickie, a dokładniej zalew (jest to bowiem zbiornik sztuczny) powstało w roku 1956. Stało się to dzięki wybudowaniu zapory na Wiśle. Wielka woda zajmuje powierzchnię 32 kilometrów kwadratowych, czyli więcej niż niejedno średniej wielkości miasto. Nie bez przyczyny mówi się więc, że jest to „śląskie morze”. Chociaż, co ciekawe jest to jednocześnie woda dość płytka. Jej głębokość waha się przeciętnie między 2, a 5 metrów. Sama zapora ma długość 2980 metrów, a wysokość 14 metrów.
Aby ten akwen mógł powstać trzeba było wysiedlić i zalać trzynastowieczną wieś Zarzecze wraz z jej całą infrastrukturą, w tym dwa kościoły i cmentarz.
Jest to rezerwuar wody pitnej dla znacznej części mieszkańców Górnego Śląska. Prócz tego chroni przed powodziami.
Wędkowanie i ptactwo w Goczałkowicach
Z akwenu korzystają także rybacy i wędkarze. A jest tu co łowić. Można złapać szczupaka, sandacza, węgorza i jeszcze parę innych gatunków ryb. Regularnie do wody raz po raz wpuszczany jest nowy narybek, a więc nie ma obaw, że za jakiś czas braknie okazów do złapania. Ptactwo wodne w licznych gatunkach ma na brzegu swoje miejsca lęgowe. Doliczono się tu gniazd aż 113 gatunków. Wypatrzyć można między innymi mewy, rybitwy, czaple, szablodzioby. Zatrzymują się także na odpoczynek liczne ptaki wędrowne.
Zalew i zapora w Goczałkowicach, a co w pobliżu?
Jeśli będziecie w Goczałkowicach zachęcam do odwiedzenia pięknych ogrodów Kapias. Dosłownie kilka kilometrów stąd leży bardzo bogata w atrakcje turystyczne Pszczyna, ze słynnym Muzeum Zamkowym na czele. W drugą stronę rozciąga się pasmo Beskidu Śląskiego, przy dobrej pogodzie dobrze stąd widoczne.
Foto: własne