Wadi Rum – niesamowita pustynia w Jordanii
Wadi Rum jest to pustynia leżąca wśród granitowych i wapiennych skał, które przed milionami lat drążyła woda. Potem smagały ją słońce i wiatr nadając im przeróżne kształty z kanionami i kolorowymi wydmami. To miejsce dla ludzi pragnących nasycić oczy cudownymi widokami.
Wadi Rum – gdzie to jest?
Wadi Rum leży na południu Jordanii, na wschód od Akaby. To największa pustynna dolina tego kraju, a obok Petry i Morza Martwego także największa atrakcja turystyczna.
Tu znajduje się najwyższy szczyt Jordanii Jabal Umm ad Dami (1854 m.n.p.m.), z którego przy dobrej widoczności podobno widać Morze Czerwone i Arabię Saudyjską.
Charakterystyczny jest ogromny łuk skalny Um Frouth zwany też mostem skalnym, na którym większość turystów robi sobie pamiątkową fotografię.
Dolina Wadi Rum i najwyższe szczyty Jordanii
Największa pustynna dolina Jordanii ma powierzchnię 720 kilometrów kwadratowych. Znajduje się tu także najwyższy szczyt górski kraju czyli Dżabal Umm ad Dami. Jego wysokość wynosi 1840 m n.p.m.
Drugim co do wysokości szczytem Jordanii jest Dżabal Ramm (1734 m n.p.m.), o metr niższy od niego jest Dżabal um Ishrin. Wschodnia ściana Dżabal Ramm uchodzi za jedną z największych atrakcji wspinaczkowych w okolicy.
Turystyka na pustyni Wadi Rum
Co ciekawe jako atrakcja turystyczna Wadi Rum funkcjonuje od niedawna. Na dobre zaczęła się w latach osiemdziesiątych dwudziestego wieku. Oprócz zwyczajnego zwiedzania w towarzystwie Beduinów niektórzy próbują tu swoich sił wspinaczkowych.
Obecnie jest to nie tylko najsłynniejsza pustynia Jordanii, ale też jedna z najbardziej znanych na świecie.
Niezapomniane widoki na pustyni Wadi Rum
Wyprawa gwarantuje niezapomniane widoki. W 2011 roku obszar chroniony Wadi Rum został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Przepływające na niebie obłoki i słońce, że nawet to samo miejsce co chwilę wygląda inaczej. Natomiast gra światła i cienia które kładąc się na skałach i wydmach powodują zmianę ich kolorów to nie tylko rozkosz dla oczu. Fantastyczny zachód słońca to jeden z najczęściej wspominanych elementów tutejszego krajobrazu.
Jest to również uczta dla zapalonych miłośników fotografowania. Znane ze zdjęć w Internecie lub z wielu albumów książkowych są na przykład tutejsze skalne mosty. Najwyższy łuk skalny a około 30 metrów wysokości. Pięknie kontrastuje z intensywnie niebieskim niebem.
Nabatejczycy dawni mieszkańcy Wadi Rum
Osadnictwo ludzkie w Wadi Rum datuje się na epokę lodowcową sprzed 10 000 lat. Niegdyś okolica obfitowała w źródła, miała łagodny klimat i obfitość wód gruntowych. Tereny te zamieszkiwali w przeszłości (w czasach prehistorycznych) między innymi Nabatejczycy, ci sami, którzy zbudowali Petrę, a także przedstawiciele wielu innych różnych kultur.
Beduini – przewodnicy na pustyni
Obecnie Wadi Rum zamieszkują Beduini. Wielu z nich porzuciło dawny koczowniczy tryb życia i obecnie utrzymują się z turystyki. Mieszkają przeważnie w wiosce Wadi Rum Village, gdzie kończy się droga. Tam prywatne samochody zostawia się na parkingu, aby w dalszą drogę jechać jeepem wraz z przewodnikami.
Beduini oferują turystom nie tylko opiekę przewodnicką ale tez częstują posiłkami i zapewniają noclegi wszystkim, którzy chcą przyjechać na więcej niż kilka godzin.
Największe plemię Beduinów – Zalabia jako jedyne zamieszkuje wioskę w samym rezerwacie.
Rośliny i zwierzęta na jordańskiej pustyni
Wadi Rum jest pustynią. Ale jest to nie tylko piasek. Można tu spotkać zwierzęta takie jak dzikie króliki, lisy, żmije, grzechotniki gekony i sporo gatunków ptaków. Oczywiście też hodowane przez Beduinów kozy i wielbłądy.
Z roślin żyją tu między innymi akacje i tamaryszki.
Kim był Thomas Edward Lawrence?
Miejsce rozsławił na początku XX wieku brytyjski oficer Thomas E. Lawrence, który znany jest powszechnie jako Lawrence z Arabii. Jedną z atrakcji Wadi Rum stanowi tzw. dom Lawrence. Działał on na tym terenie w czasie powstania arabskiego (1917 – 1918). Lawrence lata później opisał wojnę w powieści „Siedem filarów Mądrości”.
Plan filmowy na Wadi Rum
Jordańska pustynia pustynia stanowiła tło wydarzeń w wielu produkcjach filmowych m.in. Lawrence z Arabii, Powiew pustyni, czy w całości nakręcony na Wadi Rum film Theeb.
Co ciekawe, ze względu na jej szczególny wygląd, najczęściej udawała także powierzchnię Marsa. Między innymi w obrazach „Czerwona Planeta”, „Ostatnie dni na Marsie”, czy „Marsjanin” Ridleya Scotta. Ze względu na pomarańczowo – czerwony kolor piasku i czerwone wydmy Wadi Rum nazywana jest Marsem.
Rajd po pustyni
Trasa turystyczna to rajd po pustyni terenowym autem terenowym z napędem na cztery koła. Kilka godzin spędzonych na oglądaniu wciąż zmieniającego się krajobrazu. To niesamowite przeżycie i nie ma miejsca na nudę, czy monotonność.
Natomiast na postoju można spróbować arabskiej herbaty ugotowanej na zaledwie kilku uschłych gałązkach znalezionych w pobliżu.
Szczególnych doznań dostarcza jazda po wydmach, gdy auto zjeżdża stromo w dół. Koła grzęzną wtedy w piachu, a pojazd przechyla się niebezpiecznie na bok. Jakby tego było mało kierowcy lubią rywalizować między sobą o to, który bardziej brawurowo pokona napotkaną wydmę i jako pierwszy dotrze do obozu.
Rywalizacja udziela się także pasażerom, którzy dodatkowo zachęcają do jeszcze bardziej brawurowej jazdy. Zwycięzca może liczyć na sute napiwki, chociaż każdemu z kierowców jego pasażerowie też z pewnością nie poskąpią.
Pustynia Wadi Rum nocą
Kolacja i nocleg w beduińskim namiocie to nieodzowne elementy pobytu. Istnieje też możliwość spania pod gołym niebem. Wówczas turyści są zaopatrzeni w ciepłe koce i materace.
Noclegi w Wadi Rum Camp można rezerwować poprzez popularne strony z wyszukiwarką hoteli.
Jest to szansa na szersze zapoznanie z kuchnią jordańską. Jednocześnie okazja nie tylko do spróbowania, ale i do zobaczenia jak przygotowuje się zarb czyli arabski grill. Mięso i warzywa pieką się obok siebie zakopane głęboko w ziemi. Zapewne nie zabraknie też arabskiej muzyki i tańca przy ognisku.
A po kolacji czeka nas wielki spektakl na niebie. Dla przeciętnego Europejczyka widok nocnego nieba nad pustynią stanowi ogromne zaskoczenie. Miriady gwiazd, mgławice i galaktyki i wyraźnie widoczna Droga Mleczna to obraz dla nas na co dzień niedostępny.
Nocne niebo niemal płonie, a blask gwiazd sprawia, że nawet w bezksiężycową noc nie jest całkiem ciemna.
Co jeszcze warto wiedzieć o Wadi Rum?
Autorzy internetowych blogów odradzają zwiedzanie pustyni latem kiedy temperatura powietrza osiąga nawet 40 stopni Celsjusza. Wjazd na teren pustyni jest płatny. W głąb pustyni prowadzi tylko jedna droga – Wadi Rum Road, na której natkniecie się na Wadi Rum Visitor Center. To tutaj należy uiścić opłatę wstępu
Dawniej Beduini budowali kamienne wieże, które służyły jako drogowskazy, wskazujące bezpieczną ścieżkę. Stosy kamyków zobaczycie woków Domu Lawrence`a.
Najpopularniejsze punkty na mapie pustyni Wadi Rum
Do najchętniej oglądanych miejsc na pustyni Wadi Rum należą wspomniany wyżej Dom Lawrence`a, w którym oficer ten prawdopodobnie nigdy nie mieszkał. Obecnie jest to ruina. Oprócz tego kilkusetmetrowy Kanion Abu Khashaba (podobno najpiękniejszy podczas zachodu słońca), Góra Khazali, a w niej Kanion Khazali, Czerwone Wydmy, Mały i Duży Łuk oraz Skalny Grzyb.
Na ścianach kanionu Khazali znajdują się inskrypcje, które mają ponad 2000 lat!
Można z biurem podróży
Wycieczki można wykupić w jednym z lokalnych biur znajdujących się na terenie wioski Wadi Rum Village. Dzięki opiece fachowców będziecie mogli bez stresu skupić swoją uwagę na zachodzie słońca, cały dzień patrzeć na czerwony piasek, skalne ściany i podziwiać otwartą przestrzeń pustyni.
Co jeszcze oferuje Jordania?
Z Wadi Rum niedaleko do Akaby – kurortu i jedynego portu morskiego Jordanii, gdzie można wypocząć na plaży lub ponurkować wśród raf koralowych obfitujących w mnóstwo gatunków różnokolorowych ryb i koralowców. Natomiast nieco dalej znajdują się ruiny starożytnej Petry – wykutego w skale miasta. To też piękne miejsce warte wycieczki.
W drodze do stolicy Jordanii Ammanu dotrzemy nad brzeg Morza Martwego, w którym człowiek pływa jak korek. Jedno z najbardziej niezwykłych miejsc świata.
Warto również zaliczyć biblijną górę Nebo, z obeliskiem i bazyliką z IV w. upamiętniającymi miejsce śmierci Mojżesza i charakterystycznym krzyżem millenijnym. Miejsce to odwiedził także papież Jan Paweł II. U podnóża góry leży miasto Madaba słynne głównie ze świetnie zachowanych mozaik z VI w. przedstawiających mapę ówczesnego świata.
Foto: Roman Frej