Atrakcje Jordanii od Ammanu do Akaby
Atrakcje Jordanii – egzotycznego dla nas kraju
Jordania to dla Polaków dość egzotyczny i mało znany kraj. Leży na Bliskim Wschodzie. Raczej spokojny w porównaniu z otaczającymi go Izraelem, Palestyną, Syrią, Irakiem i Arabią Saudyjską. Oficjalna nazwa kraju to Haszymidzkie Królestwo Jordanii. Haszymidzi są arystokratycznym rodem wywodzącym się od pradziadka proroka Mahometa. Zgodnie z tradycją mają uprawnienia do sprawowania najwyższej władzy w islamie. Nie dziwi zatem fakt, że tutejszy islam jest dużo bardziej ortodoksyjny od islamu w Egipcie, czy Tunezji. Zwiedzając atrakcje Jordanii warto mieć to na uwadze, aby uniknąć nie zawsze przyjaznych zachowań ze strony Jordańczyków. Jest tu przynajmniej kilka miejsc, które z pewnością warto odwiedzić.
Amman – w stolicy Jordanii
Mimo, że Amman pod nazwą Rabbat Ammon (Rabba) pojawia się już w Starym Testamencie nie może pochwalić się zbyt wielką liczbą zabytków. Oprócz cytadeli i ruin pałacu Umajjadów pochodzących z VIII w. na uwagę zasługuje kilka zabytków z czasów rzymskich (m.in. teatr, forum, świątynia Herkulesa) oraz kilka meczetów, jednak te ostatnie nie są dostępne dla osób nie będących muzułmanami.
Warto jednak przejść się ulicami stolicy, zdobić jakieś zakupy i zobaczyć jak żyje to miasto.
Madaba i Góra Mojżesza
Zaledwie 25 km od Ammanu znajduje się Madaba – miasto znane głównie z tego, że znajdują się w nim świetnie zachowane mozaiki z VI wieku oraz z tego, że w pobliżu miasta wznosi się biblijna Góra Nebo, z której Mojżesz ujrzał Ziemię Obiecaną.
Góra Nebo to przede wszystkim, przez wzgląd na Mojżesza, ważne miejsce dla judaizmu, chrześcijaństwa i islamu. Na szczycie góry znajduje się pochodząca z IV w. bazylika poświęcona Mojżeszowi, a także taras, z którego rozpościera się wspaniały widok na Ziemię Obiecaną i Morze Martwe.
Atrakcje Jordanii – Nad Morzem Martwym
Będąc w Jordanii nie sposób nie wybrać się do najniżej położonego miejsca na Ziemi (-433 m.p.p.m) – nad Morze Martwe. Jest to jednocześnie najbardziej zasolony na świecie zbiornik wodny – średnie zasolenie wynosi 26% i jest prawie 7-krotnie wyższe od średniego zasolenia oceanów. Dzięki temu, że trudno się w nim zanurzyć kąpiel w Morzu Martwym stanowi swoistą atrakcję turystyczną, podobnie jak okłady z szarego mułu zalegającego na dnie. Specyficzny mikroklimat sprawia, że leczy się tu m.in. choroby reumatyczne.
Niestety poziom wody w Morzu Martwym gwałtownie się obniża. Za jedną z przyczyn uważa się wybudowanie zapory i nadmierny pobór wody z Jordanu przez Izrael. Inna z teorii mówi o pęknięciu skorupy ziemskiej pod dnem morza.
Petra – miasto wykute w skale
Być w Jordanii i nie zobaczyć Petry to tak, jakby w ogóle tam nie być. Petra to ruiny antycznego, wykutego w skałach miasta, którego rozkwit przypadał na okres od III do I w.p.n.e. W tym czasie Petra tętniła życiem, bo tu przecinały się najważniejsze szlaki handlowe. Do położonego w dolinie miasta, kryjącego dziesiątki lepiej lub gorzej zachowanych budowli prowadzi wąska i kręta droga wśród skał. Na zwiedzanie Petry najlepiej zarezerwować cały dzień.
Wadi Rum – rajd po pustynnej dolinie
Wadi Rum to pustynna dolina położona na południowy zachód od Petry. Najlepszym środkiem lokomocji będzie terenowe auto. I niech nikogo nie dziwi, że są to najczęściej leciwe Toyoty z gaźnikowym silnikiem benzynowym. Okazuje się, że te auta są najbardziej niezawodne w kontakcie z piaskiem i pyłem. Rajd po Wadi Rum może zapewnić sporo emocji, bo widoki są naprawdę przepiękne. Wadi Rum to miejsce gdzie nagrywano większość filmu Lowrence z Arabii z niezapomnianą rolą Petera o’Toole. Jazda po bezdrożach, pokonywanie stromych wydm i bardzo częste wyścigi kierowców łazików liczących za suty bakszysz jeśli okażą się lepsi od konkurencji mogą zapewnić dodatkowe doznania.
Atrakcje Jordanii – Akaba i Morze Czerwone
Dostęp Jordanii do Morza Czerwonego to jedynie 26 km wybrzeża. Perłą tego wybrzeża jest Akaba – miasto miasto i port leżące nad zatoką o tej samej nazwie. Z plaż Akaby doskonale widać odległy o 10 km izraelski kurort Ejlat. Ale także w Akabie można się cieszyć urokami plażowania i nurkowania. Przybrzeżne rafy obfitują, jak całe Morze Czerwone, w bogactwo fauny i flory. Maska, fajka i koniecznie buty chroniące przed poranieniem stóp z powodzeniem wystarczą, aby przeżyć niezapomniane chwile w podwodnym świecie.
Jordania ma powierzchnię niespełna 90 tysięcy kilometrów kwadratowych. Żyje tu około 7 milionów mieszkańców. Na mnie największe wrażenie w tym kraju zrobiła przyroda i Petra.
Tekst&foto: Roman Frej