Na szybie „Prezydent” w Chorzowie
Na szybie „Prezydent” w Chorzowie – piękne widoki
W wielu miastach Górnego Śląska zabudowania dawnych kopalni są często przerabiane na obiekty turystyczne dostępne do zwiedzania. Kopalniane wieże stały się platformami widokowymi. Między innymi obok Muzeum Śląskiego w Katowicach, na terenie KWK „Polska„ w Świętochłowicach i jeszcze innych miejscach. Wszystkim, którzy lubią patrzeć na ziemię z góry polecam, żeby popatrzeli też na krajobrazy jaki możemy podziwiać na szybie „Prezydent” w Chorzowie. Są naprawdę ładne. Obiekt ten należy do znanego na Śląsku szlaku zabytków techniki.
Kopalnia i szyb „Prezydent” w Chorzowie
Wydobycie węgla w Chorzowie sięga końca osiemnastego wieku. Żelbetowa konstrukcja, którą tu opisujemy powstała znacznie później, bo w latach trzydziestych ubiegłego stulecia. Nastąpiło to po podziale na dwie części wcześniej działającej kopalni „Król”. Jedna z nich nazywać się miała „Barbara – Wyzwolenie”, a druga właśnie „Prezydent”. Natomiast ten szyb, pierwotnie nazywał się Święty Jacek. Ma 42 metry wysokości. Na górze umieszczone zostały dwa koła wyciągowe, a każdy z nich miał 5 i pół metra średnicy. Za pomocą długich lin i umieszczonych tam zbiorników wyciągowych możliwe było wydobywanie węgla w ilości 500 ton na godzinę. Wydobycie zakończyło się tutaj pod koniec dwudziestego wieku.
Aby wejść na górę nie trzeba kupować żadnych biletów. Wchodzi się po licznych schodach, ale wbrew pozorom nie jest ciężko i naprawdę warto. Oficjalnie w adresie szybu funkcjonuje ulica Piotra Skargi, jednak znacznie łatwiej tu trafić od strony ulicy Kościuszki. Teren wokół jest ładnie zagospodarowany, są aleje spacerowe, duży plac zabaw dla dzieci. W pobliżu funkcjonuje też lokal „Sztygarka” oferujący noclegi, restaurację i kawiarnię.
Co jeszcze w pobliżu?
Oprócz szybu zachowały się dawne kopalniane zabudowania. Między innymi budynek dawnego kasyna, zakładowej straży pożarnej, łaźnia, magazyn i jeszcze sporo innych.
Zachęcam, żebyście w pobliżu zobaczyli piękny zabytkowy drewniany kościółek świętego Wawrzyńca, który przeniesiony tu został z Knurowa, no i oczywiście znajdujący się też całkiem niedaleko słynny Park Śląski.
Foto: własne