Kamień Śląski – wieś na Opolszczyźnie
Kamień Śląski – na włościach Odrowążów
Kamień Śląski jest niewielką ale bardzo ciekawą wsią niedaleko Krapkowic na Opolszczyźnie. Blisko stąd także do Gogolina (siedziba gminy), na Górę Świętej Anny i wielu innych znanych miejsc. Miejscowość liczy około 1500 stałych mieszkańców, ale na mapach i w dokumentach pojawiła się już wiele lat temu. Na przykład w kronikach Galla Anonima z dwunastego stulecia. Także w dwunastym wieku urodził się tu jeden z najsłynniejszych świętych polskiego Kościoła Katolickiego – Jacek Odrowąż. Oprócz niego jeszcze błogosławieni Czesław i Bronisława. Nic więc dziwnego, że najważniejszym miejscem dla przybywających tu pielgrzymów jest właśnie sanktuarium świętego Jacka znajdujące się w sąsiedztwie pięknego pałacu. W centrum wsi (ale osobno) stoi też kościół świętego Jacka. W osiemnastym wieku wspomniany wyżej pałac razem z okolicą przejął ród Strachwitzów. Podobnie jak cały Śląsk przez wiele stuleci tutejsze ziemie były rządzone przez Niemców. Do Polski Kamień Śląski wrócił w roku 1945.
Co jeszcze warto wiedzieć o Kamieniu Śląskim?
W sąsiedztwie sanktuarium, a dokładniej na jego terenie działa ośrodek rehabilitacyjny Sebastianeum Silesiacum prowadzony przez …. zakonników. Ceny są wysokie, ale warto przyjechać chociaż na weekend. Można skorzystać z basenu, zabiegów leczniczych, groty solnej i innych przydatnych dla zdrowia atrakcji. Jest także pole golfowe i dużo pięknych miejsc do spacerowania. Między innymi Ogród Sebastiana – Kneippa dawnego tutejszego proboszcza, który zapoczątkował w tym miejscu hydroterapię i ziołolecznictwo.
W centrum wioski znajdziecie wielki głaz narzutowy wielkości 295 x 235 x 180 cm (w końcu jakby nie było nazwa „Kamień Śląski” zobowiązuje). Przywieziony został w roku 1980 z Tarnowa Opolskiego. Niektórzy nazywają go też „Kamieniem Diabelskim”. Warto przejść się na spacer nad „Liliowy Zakątek”. Jest też Izba Tradycji, niestety podczas naszego pobytu była zamknięta.
Trudne wydarzenia historyczne upamiętniają pomniki Powstańców Śląskich i Ofiar II wojny światowej, a także cmentarz choleryczny. Miłośników przyrody może zaciekawić ścieżka dydaktyczna „Śladami Susła”.
We wsi znajdziecie kilka miejsc z bazą gastronomiczną i noclegową. Można więc przyjechać na więcej niż jeden dzień.
Foto: własne