„Funzeum” w Gliwicach

Funzeum w Gliwicach
Pewnego dnia postanowiłam zabrać moją rodzinę do „Funzeum” w Gliwicach – to miejsce, które obiecało nie tylko kolorową podróż, ale i prawdziwą sensoryczną przygodę dla każdego, od maluchów po dorosłych. Już przekraczając próg, poczułam, że to nie będzie zwykłe muzeum. Atrakcja znajduje się w Gliwicach na terenie dużego centrum handlowego przy ulicy Pszczyńskiej. Po sąsiedzku można też przy okazji odwiedzić Kolejkowo.
„Funzeum” w Gliwicach – wszystko o kolorach i światłach
Wędrując przez wiele pokoi kolorów zwiedza się pomieszczenia, z których każde tętni inną barwą. Instalacje naprawdę działają na zmysły: pryzmaty, ogromne dmuchane psy, także słonecznikowe łąki, kanapy z jednorożcami, kolorowe taśmy. Dzieci mogą wchodzić do środka scenki, układać komponować własne zdjęcia. Przy każdej aranżacji tablica edukacyjna tłumaczy ciekawostki danego koloru. Świetna nauka przez zabawę i wyobraźnię.
Za tunelowym wejściem, w którym każdy dostaje okulary 3D i wkracza się do innego świata. Tutaj też zaskoczenie przeplata się z ciekawością – jak działa luminescencja, co to są lustra nieskończoności. Co krok nowe iluzje i migoczące struktury.
Całość obejmuje powierzchnię 4000 m² i ponad 90 multisensorycznych, pobudzających wyobraźnię instalacji w tematyce koloru i światła. Wśród dostępnych scenerii znajdzie się m.in.: fluorescencyjny las, pokój nieskończoności, kryształowa komnata czy sala księżycowa wraz z innymi planetami.
„Funzone” w Funzeum – miejsce, w którym dzieci nie chcą wyjść
Po zwiedzaniu czeka raj: „Funzone”, czyli przestrzeń zabaw i odpoczynku. Basen z kolorowymi piłeczkami, podświetlana podłoga do tańca, także podniebny plac zabaw z siatkami zawieszonymi pod sufitem, strefa dla najmłodszych dwulatków. Dla rodziców kawka i coś słodkiego. Czas aby chwilę odpocząć, podczas gdy dzieci tańczą, wspinają się i skaczą z radością.
Zalety i wady Funzeum
W Funzeum zdarzają są też warsztaty plastyczne, na których dzieci mogą malować koszulki, tworzyć biżuterię, a potem zobaczyć swoje prace w wystawie. Działa również strefa FunLab, z eksperymentami naukowymi – chemia, fizyka i biologia podane w angażującej formie. To wszystko sprawia, że nauka i zabawa przebiegają tu równolegle.
Z perspektywy rodziny największą zaletą jest pełna interaktywność: tu nie stoi się biernie, tylko dotyka się, tworzy i doświadcza. Strefy są przestronne i dobrze rozplanowane. Natomiast idealna lokalizacja przy autostradzie i darmowy parking ułatwiają dojazd. Funzeum przyciąga pozytywną atmosferą, a dzieci doskonale się integrują przez zabawę i kreatywność.
Jednym z zaskakujących udostępnionych w obiekcie elementów będzie największe w Polsce pianino podłogowe, mierzące prawie 12 metrów długości.
Największą barierą i wadą, która naszym zdaniem sprawia, że wiele rodzin musi zrezygnować z wizyty, jest niestety wysoka cena biletu, która bywa barierą zaporową albo bardzo dużym obciążeniem ograniczonego domowego budżetu.
Foto & Film: własne
3 thoughts on “„Funzeum” w Gliwicach”