Zamek w Bobolicach na Jurze

Zamek w Bobolicach na Jurze

Zamek w Bobolicach na Jurze – Szlak Orlich Gniazd

Zamek w Bobolicach na Jurze jest jednym z wielu jakie możemy napotkać na Szlaku Orlich Gniazd, czyli najbardziej znanej w okolicy trasie turystycznej. Szlak ten łączy około 20 budowli obronnych pomiędzy Krakowem i Częstochową. Niektóre z nich ostały się w postaci ruiny (jak Ogrodzieniec), a inne wyglądają całkiem dobrze. Są też i takie, które po wielu latach zniszczenia doczekały się rekonstrukcji. Właśnie do takich odbudowanych zabytków należy też ten opisywany przez nas tutaj.

Kto mieszkał w Bobolicach?

Podobnie jak sporo innych zamek w Bobolicach powstał w czasach panowania króla Kazimierza Wielkiego. Dokładniej w połowie czternastego wieku. Niestety niedługo potem za sprawą niejakiego Andrzeja Węgra czyli Andrzeja Schony z Barlabas stał się na kilkadziesiąt lat warownią zbójecką. W kolejnych wiekach miał różnych właścicieli. Rządzili tu między innymi Szafrańcowie, Krezowie, Męcińscy i Myszkowscy.

Obrócił się w ruinę

Pierwsze poważne uszkodzenia budowli zdarzyły się pod koniec szesnastego stulecia w czasie najazdu Maksymiliana Habsburga. Jeszcze gorsze w roku 1657  kiedy mieliśmy potop szwedzki. Mimo prób odbudowy wkrótce potem został opuszczony i zaczął coraz bardziej się sypać. Kolejne dzieło spustoszenia miało miejsce w wieku XIX, a dokonali go… poszukiwacze skarbów, którzy rzeczywiście coś tu znaleźli. Natomiast po II wojnie światowej mury zamku stały się budulcem dla pobliskiej drogi.

Zamek w Bobolicach na Jurze dziś

Od kilkudziesięciu lat zabytek należy do rodziny Laseckich. Ich staraniem dokonała się odbudowa. Wśród znawców tematu przedsięwzięcie budzi różne, często sprzeczne opinie. Jedni się cieszą, że budowla znów jest cała i duża. Inni krytykują. Przede wszystkim dlatego, że nie ma pewności czy wieki temu zamek wyglądał tak samo jak ten dzisiaj. Tak czy owak na Jurze Krakowsko – Częstochowskiej mamy o jedną więcej atrakcję turystyczną. Można zwiedzać nie tylko z zewnątrz, ale też wejść do środka. Niestety oglądanie jest płatne i bez biletu nie da się podejść nawet pod mury. Natomiast w sąsiedztwie stoi hotel z restauracją.

Tunel i Biała Dama

Istnieje legenda o podziemnym tunelu łączącym zamek w Bobolicach z zamkiem w Mirowie stojącym około 2 kilometry stąd. Póki co tunelu zobaczyć się nie da. Natomiast jest ścieżka, którą warto się przejść wśród pięknych jurajskich skał. Inna legenda opowiada o zamordowanej dziewczynie, którą zabił narzeczony w gniewie za niewierność i zdradę z jego własnym bratem. Ponoć ukazuje się ona i straszy w zamku jako biała dama.

Foto: własne

Dodaj komentarz