Wąwóz Homole

Wąwóz Homole

Jeśli pragniecie odpocząć od miejskiego zgiełku, relaksując się na łonie natury i lubicie aktywnie spędzać czas to wypad w Pieniny i Wąwóz Homole będą dla Was świetną propozycją. Zarówno na krótką weekendową wycieczkę, jak i dłuższy urlop wypoczynkowy. Jest to jeden z najpiękniejszych rezerwatów przyrodniczych na terenie Pienin. Dokładniej w Małych Pieninach.

Wąwóz Homole i piękno przyrody

Wąwóz Homole ma długość około 800 metrów (a więc raczej niewiele). Zwiedzający go mogą być jednak pewni zapierających dech w piersiach widoków, takich jak urokliwe kaskady potoków, piękne górskie łąki, bogata roślinność oraz przepiękne lasy mieszane.

Ściany wąwozu są zbudowane ze skał wapiennych. Wiele z nich ma swoje nazwy. Możecie próbować zgadnąć gdzie znajduje się ściana Grzebienia, Prokwitowska Homola, Niska Skała, Wysoka Skała i inne. Na pewno pomoże Wam w tym dobra mapa.

Wąwóz Homole jest również domem dla wielu zwierząt oraz siedliskiem rzadko spotykanych ptaków. W korycie wąwozu płynie potok Kamionka.

Należy pamiętać, że Homole to rezerwat przyrody, a więc zwiedzając go, należy trzymać się wyznaczonych szlaków i dbać o to, aby zastaną przyrodę pozostawić w nienaruszonym stanie. Może uda się Wam zobaczyć tu dość popularną salamandrę plamistą.

Zielony szlak turystyczny dnem wąwozu Homole

Wejście do wąwozu Homole znajduje się przy głównej drodze we wsi Jaworki. Łatwy spacer po wąskim dnie doliny w jedną stronę zajmie Wam około 30 minut.

Dnem Wąwozu prowadzi oznakowany zielony szlak. Przejście dla turystów ułatwiają między innymi specjalne mostki. Na pewno po drodze zobaczycie strumień płynącej wody. Warto wiedzieć, że jest to potok Kamionka, na którym zobaczycie wspomniane wyżej malownicze kaskady, czyli liczne niewysokie wodospady.

Niestety, gdyby ktoś chciał dotrzeć w najładniejsze tutaj punkty widokowe, to już trzeba nieco więcej umiejętności i kondycji.

Z wąwozu Homole szlakiem możecie dojść na szczyt Wysokiej. Kolekcjonerom Korony Gór Polskich pewnie nie trzeba tłumaczyć, że Wysoka to najwyższy szczyt Pienin.

Kamienne Księgi przy Polanie Dubantowskiej

Wąwóz Homole ma swoje liczne legendy. Jedna z nich opowiada o Kamiennych Księgach, jakie spotkacie na szlaku przy Polanie Dubantowskiej. Legenda ta głosi ona, że w tych płaskich skałach znajduje się opis losów wszystkich ludzi, który rozszyfrował stary pop ze słowackiego Wielkiego Lipnika. Niestety niedługo po tym stracił mowę, a tajemnicę zabrał do grobu.

Kamiennymi Księgami nazywa się tu wielkie skalne głazy ułożone w kształt otwartej książki. Jest to jeden z najbardziej charakterystycznych puntów tego rezerwatu przyrody. Często zobaczycie tu turystów odpoczywających po przejściu kolejnego etapu szlaku.

Wąwóz Homole – dojazd

Najłatwiejsza (a właściwie jedyna) droga prowadzi od strony Szczawnicy. Parking dla samochodów przybywających do wąwozu Homole jest niestety nie przy samym wejściu do rezerwatu przyrody ale nieco dalej.

Ekskluzywne apartamenty w okolicy Wąwozu Homole

Gdzie najlepiej szukać noclegów, aby mieć blisko do Wąwozu Homole? Warto zatrzymać się w Jaworkach lub Szczawnicy, skąd najłatwiej dotrzeć do niniejszej atrakcji turystycznej.

Jeśli zależy nam na komfortowym apartamencie, który będzie położony w pięknym, górskim otoczeniu, powinniśmy sprawdzić ofertę Polskich Ostoi – https://polskieostoje.pl/ostoja-homole/apartamenty. Dlaczego? Przede wszystkim jest to kompleksowa propozycja dla turystów, którzy pragną spędzić wolny czas w nowoczesnym kompleksie, którego lokalizacja pozwala na sprawne przemieszczanie się pomiędzy największymi atrakcjami pienińskiego regionu.

Inne atrakcje w pobliżu

Wąwóz Homole to nie jedyna atrakcja tych pięknych gór. Na terenie Pienin warto zaliczyć też Wąwóz Szopczański, a także największą z tutejszych atrakcji czyli spływ łodziami przełomem Dunajca. Jeśli macie siły na zdobywanie szczytów to trzeba zainteresować się Trzema Koronami. Chociaż musicie pamiętać, że w sezonie turystycznym panuje tam straszny tłok.

Najbliżej Jaworek znajdziecie również Dolinę Białej Wody. Niedaleko stąd jest też Beskid Sądecki, no i oczywiście Tatry.

Foto od reklamodawcy – Apartamenty Ostoja

Dodaj komentarz