Kościół świętej Anny w Krakowie

Kościół świętej Anny w Krakowie

Kościół świętej Anny w Krakowie – barokowa perła

Stolica Małopolski, jak pewnie każdy wie pełna jest wspaniałych świątyń. A też chyba wiecie, że jedna piękniejsza i ważniejsza od drugiej. By wspomnieć tylko Bazylikę Mariacką, archikatedrę wawelską albo słynne Sanktuarium Miłosierdzia w Łagiewnikach. Zaryzykujemy twierdzenie, że także w ścisłej czołówce powinien się znaleźć opisywany tutaj przez nas kościół świętej Anny w Krakowie. Aby trafić do niego najlepiej iść prawą stroną plant prowadzących od Bramy Floriańskiej do zamku na Wawelu. Stoi mniej więcej w połowie tej drogi po lewej stronie. Jest to duży zabytek, którego nie da się nie zauważyć.

Trzeci kościół w tym miejscu

Pierwsza tutejsza świątynia stanęła w czternastym wieku. Była drewniana i spłonęła w roku 1407. Wkrótce potem powstał budynek nowy murowany w stylu gotyckim ufundowany przez króla Władysława Jagiełłę. Od tego czasu opiekę nad nim przejęła Akademia Krakowska. Zresztą po dziś dzień kościół świętej Anny jest znany jako kolegiata akademicka. Jedną ze słynnych pochowanych tu postaci był święty Jan Kanty. Do jego grobu ciągnęły tak wielkie tłumy pielgrzymek, że niedługo potem postawione mury trzeba było zburzyć, aby wznieść coś jeszcze większego. Lata budowy 1689 – 1703 upłynęły szybko, a wkrótce po nich nowa świątynia doczekała się konsekracji. Był to jeden z ulubionych krakowskich kościołów kardynała Karola Wojtyły, który natomiast przybył tu jeszcze w 1997 jako papież Jan Paweł II.

Architektura i wystrój

Fasada świątyni podobnie jak jej wnętrze są typowo barokowe. Na zewnątrz po obu stronach wejścia wznoszą się dwie wieże zdobione późnobarokowymi hełmami. Ozdobą murów są liczne płaskorzeźby i figury świętych. Niestety z powodu ciasnej zabudowy uliczek Starego Miasta trudno dostrzec wszystkie te detale, a jeszcze trudniej jest je sfotografować.

Wnętrze jest piękne, przebogato zdobione (jak to zwykle w baroku) obrazami, rzeźbami, sztukateriami. Zobaczycie tego naprawdę mnóstwo. Wokół głównej nawy znajdziecie osiem bocznych kaplic. Dwie z nich zwieńczone są kopułami. Zresztą nad główną nawą także wznosi się kopuła. Nad architekturą i wystrojem wnętrza pracowali między innymi słynny Baltazar Fontana i Karol Dankwart. Natomiast nadzór nad wszystkim sprawował ksiądz Sebastian Piskorski. Dzięki nim kościół świętej Anny w Krakowie należy do najpiękniejszych barokowych świątyń w Polsce.

Foto: własne

Dodaj komentarz