Kościół Ojców Karmelitów w Przemyślu

Kościół Ojców Karmelitów w Przemyślu

Karmelicki kościół św Teresy od Jezusa pełni rolę świątyni miejscowej parafii. Stoi na wzgórzu górującym nad przemyską Starówką. Dlatego ładnie go widać w panoramie miasta. Zwłaszcza kiedy stoimy na jakimś dobrym punkcie widokowym.

Kościół i klasztor karmelitów bosych w Przemyślu

Kościół Ojców Karmelitów w Przemyślu należy do najsłynniejszych, najładniejszych świątyń miasta. Powstał w siedemnastym stuleciu i reprezentuje styl późnorenesansowy.

Całość ufundował na początku XVII stulecia wojewoda podolski Marcin Krasicki – właściciel pięknego zamku w Krasiczynie.

Kościół ojców karmelitów w Przemyślu – spory z grekokatolikami

Niestety po pierwszym rozbiorze Polski decyzja cesarza Józefa II spowodowała likwidację przemyskiego karmelu w roku 1784. Zakonnicy musieli przeprowadzić się do Zagórza, a kościół przekazano do użytku grekokatolikom. Oni urządzili tu swoją katedrę. Dokonali oni wielu zmian w wyglądzie świątyni.

Wówczas zniszczeniu uległ czarny marmurowy ołtarz główny, freski, łacińskie inskrypcje na fasadzie głównej i wiele innych elementów. Zamiast nich powstał między innymi typowy dla wszystkich cerkwi ikonostas. Grekokatolicy dodali drewnianą kopułę i postawili też wolnostojącą dzwonnicę.

Klasztor odzyskany i odbudowany

Karmelici w Przemyślu zamieszkali znowu w roku 1946 po aresztowaniach greckokatolickich biskupów i likwidacji struktur Kościoła greckokatolickiego w Polsce. Przywrócili oni klasztorowi pierwotny wygląd. Obecnie w skład zabudowań wchodzą: dom zakonny, kościół z dzwonnicą oraz zabudowanie gospodarcze. Na terenie klasztoru znajduje się rozległy ogród oraz sad.

W 2007 roku władze krakowskiej prowincji zakonu ze względu na rozkwit klasztoru utworzyły Postulat w Przemyślu

Ponownie katolicki wygląd świątyni

Kiedy powrócili do miasta zakonnicy poczynili oni także starania dla przywrócenia katolickiego wyglądu świątyni. W latach 90. XX wieku kościół przeszedł gruntowny remont, w wyniku którego usunięto XIX wieczne przebudowy.

Robotnicy zlikwidowali astylową bizantyjską kopułę, a zamiast niej wznieśli zniszczoną przez grekokatolików sygnaturkę. Także częściowo odsłonięto zamalowane freski, przywrócono pierwotny wygląd fasady.

Spory z grekokatolikami trwały wiele dziesięcioleci. Po bezpośredniej ingerencji papieża Jana Pawła II w roku 1991 przekazano im dawny pojezuicki kościół garnizonowy pw Najświętszego Serca Pana Jezusa.

Kościół karmelitów bosych w Przemyślu – architektura

Kościół św Teresy od Jezusa jest trójnawową bazyliką z transeptem. Powstał w stylu późnego renesansu. Usytuowany jest najwyżej ze wszystkich przemyskich świątyń.

Przy zachodniej nawie znajdziecie kaplicę św. Rafała Kalinowskiego. Fasadę dzielą wyraźnie widoczne cztery piętra zwężające się ku górze. Zdobią ją między innymi pilastry i gzymsy. Na dwuspadowym dachu zobaczycie ośmioboczną wspomnianą wyżej sygnaturkę.

Kościół karmelitów w Przemyślu – wygląd świątyni w środku

W środku świątyni ołtarz główny jest nowy dwudziestowieczny, chociaż przyozdobiony rokokowymi rzeźbami. Natomiast ołtarze boczne są oryginalne późnobarokowe.

Najbardziej charakterystyczny element wystroju wnętrza stanowi piękna osiemnastowieczna oryginalna barokowa ambona w kształcie łodzi. Często widać ją na fotografiach. Przy jej burcie święci apostołowie Piotr i Paweł trzymają sieci i wiosła. Zwróćcie też uwagę na marmurowe portale i stiukowe dekoracje.

Świątynię karmelitów w roku 1991 uczyniono kościołem garnizonowym. Dlatego też zobaczycie tu liczne tablice pamiątkowe poświęcone żołnierzom polskim poległym i pomordowanym w okresie II wojny światowej. Upamiętniono również ofiary ludobójstwa zamordowane przez bandy UPA

Inne piękne zabytki w pobliżu

Po sąsiedzku czyli w prawobrzeżnej części miasta znajdziecie jeszcze mnóstwo innych, także pięknych zabytków Przemyśla. My proponujemy, żeby zwiedzić przede wszystkim najsłynniejszy tutejszy kościół, czyli archikatedrę katolicką, wspomnianą wyżej katedrę greckokatolicką, czyli dawny kościół pojezuicki i Zamek Kazimierzowski.

Dodaj komentarz